poniedziałek, 15 lipca 2013

Rozdział II ~ Nowa znajomość , nowy przyjaciel


Czytasz = Komentarz ;*
                                                    * Jessica *

Wszyscy usiedliśmy na kanapie w salonie . Wszyscy oprócz Luka . Między nami panowała cisza , a ja poczułam jak pojedyncza łza spływa po moim policzku . Czułam na sobie wzrok Logana .
-Jess , proszę cię powiedz mi o co chodzi .-powiedział z błagalnym wzrokiem Logan .
-No..okey.-odparłam  i opowiedziałam mu wszystko . On tylko mocno mnie przytulił . Uszczęśliwił mnie tym , poprawił mi humor . Po chwili do salonu wszedł Luke .
-Jess..-zaczął -Możemy porozmawiać na osobności ? -zapytał . Widziałam , że jest zestresowany . Przytaknęłam i poszłam za nim . Weszliśmy do jego pokoju . Był przytulny . -Słuchaj wiem , że zwykłe przepraszam nie wystarczy . Ale przepraszam cię za to wszystko co tobie zrobiłem . Kiedy cię dzisiaj zobaczyłem , przypomniały mi się te wszystkie wspomnienia . Zrozumiałem ile dla mnie znaczyłaś i znaczysz nadal . Zrozumiałem też jak bardzo cię zraniłem . Chciałbym to wszystko naprawić , ale wiem , że ty mi tak szybko nie wybaczysz ..jeżeli w ogóle mi wybaczysz . Lecz nie zdziwiłbym się , jak byś tego nie zrobiła . -powiedział ze smutkiem i nadzieją w oczach . Spojrzał na mnie . Ja nie wiedziałam co powiedzieć . Znów poczułam łzy w oczach  i po krótkiej chwili poczułam je , spływające po moim policzku . Szybko je wytarłam .-Jess..ja nie mogę patrzeć jak ty cierpisz . Nie zniosę tego . Proszę cię nie płacz przeze mnie , przez to , że byłem taki głupi .-Na te słowa rozpłakałam się na dobre . Schowałam twarz w dłoniach . Po chwili wybiegłam z jego pokoju , domu . Biegłam przed siebie , kiedy nagle na kogoś wpadłam . Przewróciłam się , otarłam łzy . Moim oczom ukazał się przystojny 19 latek , Harry Styles .Pomógł mi wstać , a ja spojrzałam w jego piękne oczy . Po prostu w nich utonęłam ....Nie jestem zbyt wielką fanką 1D , ale lubię ich niektóre piosenki .
-Co ci się stało ? -spytał przejęty chłopak , kiedy zobaczył , moje opuchnięte od płaczu oczy . Nic nie odpowiedziałam .-Chodź ze mną .-powiedział podając mi rękę i uroczo się przy tym uśmiechając . Ahh..te jego dołeczki ..Pokiwałam twierdząco głową i chwyciłam jego rękę .Nie wiedziałam gdzie on mnie ciągnie , ale nie przeszkadzało mi to . Chciałam być tylko jak najdalej Luka . Stanęliśmy przed ogromną willą . Pewnie tam mieszkał z chłopakami . Weszliśmy , nikogo nie było . Wskazał mi łazienkę i powiedział , żebym się trochę ogarnęła . Domyślam się , że miałam rozmazany tusz do rzęs . Na szczęście w torebce miałam tusz. Poszłam do łazienki wskazaną przez Harry'ego . Zmyłam rozmazany tusz i opłukałam wodą swoją twarz . Wytarła ją i nałożyłam małą warstwę tuszu na rzęsy . Wyglądałam nawet dobrze .Wyszłam z łazienki i udałam się do salonu , gdzie siedział Harry . Uśmiechnął się na mój widok .-A teraz chodź pójdziemy do jakiejś kawiarni , albo coś.-odparł z uśmiechem . Zgodziłam się z nim i wyszliśmy . -Jak masz na imię ?-spytał po chwili .
-Jessica .-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego , lecz nie na długo .
-Śliczne imię . -powiedział .Nastała chwila ciszy , którą on przerwał .- No i jesteśmy na miejscu . -Weszliśmy do kawiarni i usiedliśmy przy dwu osobowym stoliku ....Trochę już poznałam Harry'ego . Wydaję się całkiem miły . Nie jest taki jak myślałam . Czyli rozpieszczonym 19 latkiem , który dostaje wszystko co chce . Był  zupełnie inny . Polubiłam go i on mnie chyba też . Podeszła do nas kelnerka i wzięła od nas zamówienia . Porozmawiałam i powygłupiałam się z Harry'm . Traktowałam go jak przyjaciela , którego znam od dawna . On mnie tak samo . Niestety musiałam wracać do domu . Loczek mnie odprowadził  i spytał .-Podasz mi swój numer ? -Oniemiałam . Harry Styles chce mój numer . Zwykłej dziewczyny . No nic podałam mu mój numer bez zawahania , a on mi swój . Pożegnaliśmy się i weszłam do domu .
-No gdzie ty byłaś i dlaczego nie odbierasz , ani nie odpisujesz na sms'y ? Wiesz jak ja się o ciebie martwiłam ?!-zaczęła krzyczeć Grace . Ale wiedziałam , że mi wybaczy , kiedy dowie się kogo spotkałam i poznałam , ponieważ jest fanką 1D . Co prawda nie tak wielką jak Hollywood Undead i Green Day , ale jest . Po chwili przytuliła mnie mocno .
-Grace uspokój się . -powiedziałam .-Wiem , że mi wybaczysz , kiedy opowiem ci co się wydarzyło i kogo poznałam .
-Co ? Kogo ? -zasypywała mnie milionami pytań . Poczułam wibracje mojego telefonu . Sms od Harry'ego.

"Tęsknie ;3 " 

Uśmiechnęłam się i odpisałam szybko .

"Ja też ."

-No mów.-naciskała na mnie przyjaciółka .
-No już....-zaczęłam . opowiedziałam jej wszystko co mnie  spotkało .
-Ale super !! Musimy to jakoś uczcić ! -powiedziała i wyjęła z szafki wino i dwa kieliszki . Nalała trochę wina do każdego i usiadłyśmy w salonie . Wygłupiałyśmy się , rozmawiałyśmy o wszystkim i o niczym .  Po prostu super się bawiłyśmy . Po chwili dostałam kolejnego sms'a . Tym razem od Logan'a.

"Jak się czujesz ??"

"Dobrze"

Odpisałam i wróciłam do rozmowy z Grace . O mniej więcej drugiej w nocy poczułyśmy się strasznie zmęczone , więc poszłyśmy do swoich pokoi . Przebrałam się szybko w piżamę i wskoczyłam do mojego łóżka . Momentalnie zasnęłam .

                                                         *Harry*

Dzisiaj super się bawiłem z Jess . Lecz , kiedy na mnie wpadła była zrozpaczona , ale nie wiem dlaczego . Może następnym razem jak się z nią spotkam to mi powie . Nie będę na nią naciskał , żeby mi to powiedziała , ale chciałbym to wiedzieć . Widać , że to trudna spawa dla niej . Wiem znam ją krótko , bo tylko kilka godzin , ale czuję , jakbym znał ją o wiele dłużej . Jest dla mnie najlepszą przyjaciółką . Czuje , że mógłbym jej wszystko powiedzieć , a ona by nikomu nie powiedziała . Wspierała by mnie w trudnych chwilach , tak jak ja ją .Nigdy bym jej nie zostawił w trudnej sytuacji . Tak samo jest z moim najlepszym przyjacielem Louisem . Mogę mu wszystko powiedzieć , wspiera mnie , a ja jego itd. Nie mogę zasnąć już od 2 godzin . Cały czas myślę kto ją tak skrzywdził i co się jej stało .....Ona nie jest jak inne dziewczyny . Ona jest  naprawdę wyjątkowa , inna ( ale w dobrym sensie ) . Naprawdę ją polubiłem . Nie mogę się już doczekać naszego następnego spotkania .

                                                       * Jessica *
                                                          *rano*


Obudził mnie dźwięk sms'a . Wzięłam telefon do ręki i przeczytałam sms'a , zaspanymi oczami .

"Musimy się spotkać . Dzisiaj 14 , ta kafejka co wczoraj ;) Harry xxx"

Na widok tego sms'a od razu się uśmiechnęłam . Podeszłam do szafy i wybrałam ten zestaw :


Poszłam do łazienki , wzięłam przyjemny i odprężający prysznic . Wytarłam dokładnie swoje mokre ciało i ubrałam w wybrany wcześniej zestaw . Włosy rozczesałam i zaczesałam w wysokiego koka . Zrobiłam lekki makijaż i zeszłam na dół . W kuchni siedziała już moja przyjaciółka , a obok niej..obok niej siedział Logan . Od razu rzuciłam się na przyjaciela . On odwzajemnił mój uścisk .
-Cześć mała . -powiedział z uśmiechem .
-Co ty tutaj robisz ? -spytałam z uśmiechem na twarzy .
-Przyszedłem odwiedzić moją przyjaciółkę . I mam ci coś przekazać .-Kiedy usłyszałam te słowa uśmiech zszedł mi z twarzy .-Luke chciałby się z tobą spotkać , dzisiaj .
-Dzisiaj nie mogę . -odpowiedziałam . Wiedziałam , że to było coś związanego z Lukiem . Nie chciałam się z nim już nigdy więcej spotkać . No , ale nie mogę pozwolić na to , żeby ta cała sytuacja mnie przerastała .-Powiedz mu , że może jutro będę miała czas .
-Okey . Słuchaj ja już muszę iść , pa .-powiedział i przytulił mnie na pożegnanie . Zdziwiło mnie trochę jego zachowanie . No ale nic udałam się do kuchni , żeby uszykować sobie śniadanie . Zjadłam je szybko i usiadłam w salonie obok mojej przyjaciółki . Powiadomiłam ja , że dzisiaj wychodzę . Ale nie mówiłam gdzie i z kim . Poszłam do swojego pokoju po telefon . Była już 13:40 . Postanowiłam , że już pójdę . Wyszłam  z domu i szłam w stronę kafejki . Na mojej drodze stanął jakiś chłopak . Uśmiechnął się przyjacielsko i wtedy zobaczyłam TE dołeczki .
-Harry . -powiedziałam i uśmiechnęłam się , a on mnie przytulił . Odwzajemniłam jego uścisk . Dalej szliśmy razem w stronę kafejki . Rozmawialiśmy i wygłupialiśmy się jak zwykle . Po niedługiej chwili byliśmy na miejscu ..



******
Łapcie 2 rozdział . podoba wam się ?? Piszcie komentarze !! ;33
Pozdrawiam was Mell.~

1 komentarz: